Stanisław MICHALKIEWICZ

Strona autorska felietony artykuły komentarze

www.michalkiewicz.pl

Stanisław Michalkiewicz

Drodzy Czytelnicy!

Ideą strony jest bezpłatny dostęp do wszystkich zamieszczanych tu tekstów. Nie planuję żadnych ograniczeń dostępu ani żadnych opłat.

Jeśli chcieliby Państwo dobrowolnie wesprzeć wolne słowo i pomóc w rozwoju strony – proszę o wpłaty na podane poniżej konta bankowe.

Dziekuję za Wasze życzliwe wsparcie!

Stanisław Michalkiewicz

Dokładne dane kont »

Serdecznie dziękuję wszystkim wspierającym!

Informacje o nowych wpłatach podajemy 2 lub 3 razy w miesiącu.

Jeśli dokonali Państwo wpłaty, a nie ma jej na liście, prosimy o e-mail »


30 kwietnia
BD, Bielsko-Biała,22 zł
MD, Poznań,9 zł
MP, Warszawa,5 zł
PD, Łódź,50 zł
PR, Grójec,30 zł
RPC, Szczecin,20 zł
SB, Niemcy,10 EUR

29 kwietnia
AS, Ostrowiec,30 zł
EK, Józefów,50 zł
PD, Gryfino,100 zł
TZ, Dobieszowice,30 zł
ZWA, Dębostrów,100 zł

26 kwietnia
DG, Chechło,10 zł
ŁLH, Kraków,30 zł
WK i AK, brak adr.,25 zł

25 kwietnia
JRM, Warszawa,500 zł
MG, Szczecin,10 zł
MG, Chorzów,50 zł

23 kwietnia
AMD, Białystok,20 zł
RR, Ropczyce,10 zł

22 kwietnia
GK, Szczęsne,100 zł
JK, Topórek,250 zł
MK, Białystok,10 zł
RA, Moderówka,4.32 EUR
SM, Czechowicze Dziedzice,10 zł

19 kwietnia
ML, Sztum,30 zł
PZ, Piotrków Trybunalski,50 zł

18 kwietnia
DCŁ, Gdynia,50 zł
JMJ, Łask,3 zł
RCR, Elbląg,100 zł

17 kwietnia
DJ, Warszawa,10 zł
KW i MW, Lublin,50 zł

16 kwietnia
JŚ, Opole,10 zł
LMD, Chełmno,20 zł

15 kwietnia
AAL, Kraków,100 zł
AW, Międzyborów,1000 zł
AZB-K, Katowice,5 zł
JŻ, Nowy Kawęczyn,5 zł
MH, Chojnice,10 zł
RL, Legionowo,5 zł
WR, Kraśnik,10 zł

14 kwietnia
HK, Stare Budkowice,15 zł
ŁB, Szarlejka,20 zł

12 kwietnia
BSM, Kielce,10 zł
CT, Łódź,10 zł
GŚ, Warszawa,20 zł
JM, Warszawa,15 zł

11 kwietnia
AB, Gdańsk,10 zł
AT, Miedzna,50 zł
DM, Łódź,10 zł
MG, Jarosław,15 zł
MK, Wrocław,2 zł
RZ, Szczecin,25 zł

10 kwietnia
AS i SS, Zawiercie,20 zł
JC, Augustów,20 zł

9 kwietnia
KS, Łódź,200 zł
MK, Rozalin,50 zł
MSS, Łódź,25 zł
SM, Świdnica,100 zł

8 kwietnia
AS, Kobyłka,25 zł

Więcej o wpłatach »

Statystyki odwiedzin

W tym miesiącu średnio
4 682 wizyt dziennie
maj60 872wizyt
kwiecień163 962wizyt
marzec185 544wizyt
luty176 426wizyt
styczeń211 285wizyt
grudzień206 382wizyt
listopad190 675wizyt
październik204 776wizyt
wrzesień166 709wizyt
sierpień171 262wizyt
lipiec167 665wizyt
czerwiec161 557wizyt

Więcej statystyk »

64 645 232 wizyt
od 6 czerwca 2006r.

Ogłoszenia

Więcej informacji »

Książki S. Michalkiewicza

Targowica urządza się przy Napoleonie

Targowica urządza się przy Napoleonie

Wszystkie książki »

Ktoś musi tym kierować!

Felieton    Radio Maryja    30 stycznia 2014

Szanowni Państwo!

Przed laty spore wrażenie robił na widzach film Krzysztofa Zanussiego pod tytułem „Kontrakt”. Występujący tam partyjny buc grany przez Janusza Gajosa wygłasza w pewnym momencie pełną treści sentencję na temat demokracji. Demokracja - powiada - owszem, jak najbardziej, ale przecież ktoś musi tym kierować!

O słuszności tego spostrzeżenia mogliśmy przekonać się wielokrotnie w przeszłości, no a teraz możemy jeszcze raz przekonać się o tym na żywo, przyglądając się rozwojowi wydarzeń na Ukrainie. Jeszcze podczas tak zwanej „Pomarańczowej Rewolucji” wystąpił charakterystyczny fenomen, że oto tysiące, a może nawet dziesiątki tysięcy Ukraińców porzuciło zajęcia zarobkowe dla demonstracji. Ponieważ aż tak dobrze na Ukrainie nie jest, by wszyscy byli tam niezależni materialnie, trudno było tę zagadkę wyjaśnić inaczej, jak tym, że ktoś tym ludziom jakoś rekompensuje straty spowodowane porzuceniem zajęć zarobkowych. Zagadka ta wyjaśniła się trochę później za sprawą brytyjskiego „Guardiana”, który poinformował, że na „Pomarańczową Rewolucję” 20 milionów dolarów wyłożył słynny żydowski finansista Jerzy Soros. Co z tego miał, na co liczył - tego już nie wiemy, ale znając talent Jerzego Sorosa do interesów nie mam wątpliwości, że ta inwestycja mu się opłaciła.

Wspominam o tym, bo obecnie sytuacja się powtórzyła. Znowu dziesiątki tysięcy ludzi porzuciło zajęcia zarobkowe, by demonstrować na kijowskim Majdanie. Kto im te straty tym razem rekompensuje - tego z niezależnych mediów głównego nurtu niepodobna się dowiedzieć, podobnie jak od ekspertów, którzy w telewizji dyskutują i dyskutują. Pewne światło na tę zagadkę rzucił korespondent Radia WNET w Kijowie - że mianowicie demonstrujących na Majdanie finansują jacyś „oligarchowie”, którzy wydają na to spore sumy, sięgające kilkuset tysięcy hrywien dziennie. Jacy to „oligarchowie” są i czego się po zwycięstwie demokracji spodziewają - tego już nie wiedział.

I dopiero pod koniec ubiegłego tygodnia ta zagadka trochę się wyjaśniła. Oto bodaj najbogatszy na Ukrainie „oligarcha” Rinat Achmietow oświadczył, że władze w żadnym wypadku nie powinny wobec demonstrantów stosować siły. Jeszcze tego samego dnia prezydent Janukowycz zaoferował jednemu z przywódców Majdanu stanowisko premiera, a drugiemu - wicepremiera. Ci ofertę tę odrzucili, domagając się od prezydenta dalszych ustępstw w postaci cofnięcia restrykcyjnych przepisów dotyczących manifestacji, amnestii dla zatrzymanych w związku z rozruchami, a także - zmiany konstytucji w kierunku ograniczenia uprawnień prezydenta. No i ukraiński parlament, ten sam, który niedawno te restrykcyjne przepisy uchwalił, teraz obraduje nad tym, żeby je uchylić. I pomyśleć, że ten zwrot dokonał się za sprawą „oligarchy” Rinata Achmietowa, który prezydentowi Janukowyczowi zakazał stosowania wobec demonstrantów siły! A skoro mu zakazał, to czy prezydent miał jakieś inne wyjście, jak pójść na ustępstwa?

Ukraińska lekcja poucza nas, by nie przywiązywać zbyt dużej wagi do oficjalnych procedur demokratycznych, takich np. jak wybory. Jak twierdzi Janusz Korwin-Mikke, gdyby wybory rzeczywiście mogły coś zmienić, to już dawno byłyby zakazane. Inna sprawa, że on sam do końca chyba w to nie wierzy, bo za każdym razem kandyduje, jakby chciał się o tym przekonać osobiście. Tak czy owak, demokracja niesie ze sobą wiele zagadek, których niepodobna rozwiązać bez odwołania się do klasyków, a zwłaszcza - do największego klasyka demokracji, Józefa Stalina. Józef Stalin na temat demokracji wypowiadał spiżowe sentencje, na przykład - że ważniejsze od tego, kto głosuje jest to, kto liczy głosy. Dzięki temu lepiej rozumiemy, dlaczego Państwowa Komisja Wyborcza jeździ na szkolenia do Moskwy. Gdzież lepiej nauczą ją, jak się liczy głosy, zwłaszcza gdy trafi się aż 3 miliony głosów nieważnych?

Ale najważniejszej rzeczy Józef Stalin nie powiedział, swoim zwyczajem zachowując ją dla siebie. Bo jeszcze ważniejsze od tego, kto liczy głosy, jest to, kto przygotowuje dla wyborców polityczną alternatywę. A po czym można poznać, czy polityczna alternatywa została prawidłowo przygotowana? Ano po tym, że bez względu na to, kto wygra wybory, będą one wygrane. I wydaje się, że na Ukrainie właśnie teraz przygotowywana jest taka polityczna alternatywa, bo sami „oligarchowie” musieli dojść do przekonania, że trzeba wiele zmienić, by wszystko zostało po staremu.

Mówił Stanisław Michalkiewicz

Stanisław Michalkiewicz

Stały komentarz Stanisława Michalkiewicza z cyklu „Myśląc Ojczyzna” jest emitowany w Radiu Maryja w każdą środę o godz. 20.50. Komentarze nie są emitowane podczas przerwy wakacyjnej w lipcu i sierpniu.

Tu znajdziesz komentarze w plikach mp3 – do wysłuchania lub ściągnięcia.

Copyright © 2006-2023 Stanisław Michalkiewicz. Wszystkie prawa zastrzeżone. Strona działa od 6 czerwca 2006 r.

Autor: michalkiewicz@michalkiewicz.pl Redaktor strony: webmaster@michalkiewicz.pl Projekt: NetStudio.pro

Dokładne dane kont Formularz kontaktowy

Konto złotówkowe Santander Bank: 24 1090 2590 0000 0001 4495 4522

Konto złotówkowe mBank SA: 75 1140 2017 0000 4002 0542 5287

Konto walutowe EURO Santander Bank: 56 1090 1043 0000 0001 4746 6809

Konto walutowe EURO mBank SA: 76 1140 2004 0000 3712 0674 5873

Konto dewizowe Santander Bank: 45 1090 2590 0000 0001 4495 4532

PayPal: michalkiewicz@michalkiewicz.pl